Jakie gramofony pasują do radio-gramofonów unitry
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Oryginalnie był tam G-271. Silnik ten sam SAZ 06-2. Wydaje się, że mechanizmy są takie same, choć warto to jeszcze potwierdzić.
Udało mi się znaleźć schemat do donatiny i przynajmniej na papierze jest G-270, ale tez widziałem, że niektóre miały 271 wiec to już raczej kwestia preferencji.
Tak. G-270 występujący na rynku jako Aster. Od G-271 praktycznie różni się tylko ramieniem podobnym jak we wczesnych Bambino ale bez możliwości przełączania igieł (jak Bambino 3 i 4). Co ciekawe, były też G-270 z ramieniem jak w G-271. Można go było też spotkać jako samodzielny gramofon w dużej drewnianej obudowie z pokrywą. Również w odbiornikach DML-351, 301 i innych.
Tak. G-270 występujący na rynku jako Aster. Od G-271 praktycznie różni się tylko ramieniem podobnym jak we wczesnych Bambino ale bez możliwości przełączania igieł (jak Bambino 3 i 4). Co ciekawe, były też G-270 z ramieniem jak w G-271. Można go było też spotkać jako samodzielny gramofon w dużej drewnianej obudowie z pokrywą. Również w odbiornikach DML-351, 301 i innych.
Przy okazji jeśli się nie mylę w obu brakuje prędkości 78 zamiast tego wrzucone było 16½, z gramofonów z dwu stronną igłą/78rpm co najlepiej pasowałoby tutaj?
Jeżeli masz dostęp do starych płyt szelakowych, to oczywiście 78. Raczej chyba trudna sprawa z igłami. Trudno mi teraz powiedzieć jaki gramofon na 78 obr. G-601f, mimo że ma 78, tu się nie nada. Ewentualnie, ale wątpię by udało się odnaleźć, to gramofony Fonica GE-53 albo GE-56. Prędkość 16 1/2 to w większości stare radzieckie małe płytki głównie z propagandą.
Jeżeli masz dostęp do starych płyt szelakowych, to oczywiście 78. Raczej chyba trudna sprawa z igłami. Trudno mi teraz powiedzieć jaki gramofon na 78 obr. G-601f, mimo że ma 78, tu się nie nada. Ewentualnie, ale wątpię by udało się odnaleźć, to gramofony Fonica GE-53 albo GE-56. Prędkość 16 1/2 to w większości stare radzieckie małe płytki głównie z propagandą.
Z płyt 16½ to głównie widziałem amerykańskie, lektury a nawet płyty o tematyce medycznej pierwsza pomoc i podobne.
Co do gramofonów to myślałem czy nie pasowałby bambino 1-3
Pewnie że tak. Mają 78 obrotów. Mnie nurtuje jedna kwestia. 78 obrotów jest przeznaczone dla starych płyt szelakowych (ew. ebonitowych), które odtwarzało się przy pomocy jednorazowych igieł stalowych. Jak igła szafirowa, nawet ta druga do płyt normalnorowkowych ma sobie poradzić z taką płytą?
Pewnie że tak. Mają 78 obrotów. Mnie nurtuje jedna kwestia. 78 obrotów jest przeznaczone dla starych płyt szelakowych (ew. ebonitowych), które odtwarzało się przy pomocy jednorazowych igieł stalowych. Jak igła szafirowa, nawet ta druga do płyt normalnorowkowych ma sobie poradzić z taką płytą?
oprócz stalowych igieł były jeszcze inne typy, mam nawet okładkę z reklamą igieł "tungstyle" co raczej nawiązuje do "tungsten" czyli wolframu po polsku, igła mogła być używana kilka/kilkanaście razy zanim musiała być wymieniona, kosztem większego zużycia płyty. (Zakładając że się nie pomyliłem ;D)
Zresztą wielką częścią zużycia igieł jest nacisk, w patefonach nacisk sięgał kilku set gram więc ciężko się dziwić że igły praktycznie znikały podczas odtwarzania;D
Taki bambino ma nacisk ~10g także igła i płyta będą się lepiej trzymać
Spojrzałem na zdjęcia donatiny, i czy tam mechanizm nie jest ten sam co w bambino 4 lub aster? Bo na to mi wygląda.