Unitra Amator DSS 101
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Witam, jestem tu nowy. Mam smykałkę do Elektroniki i lubię tą dziedzinę, ale wolę dowiedzieć się od kogoś z klubu. Ostatnio otrzymałem Amatora 1, stan dobry ale są pewne mankamenty. Wraz z nimi dokupiłem kolumny ZG15C.
Otóż..
1-Przy włączeniu słychać wyraźnie transformator jak pracuje, nie powinno tak być aczkolwiek może być to jakieś przeciążenie?
2-Przy jakim kolwiek dotknięciu budy z radia słychać trzask, tak samo z suwakami.
3-Koło od zmiany nastawy częstotliwości dziwnie działa, pozwala mi minimalnie zjechać do końca nastawy, a maksymalnie do połowy skali.. Czy to linka winna?
4-No i całe okablowanie takie nijakie, średnio wygląda i mam prośbę, jak powinno wyglądać okablowanie w środku, czy to jest kwestia pod co jest dane radio zrobione, czy tak fabryka wypuszczała?
Kable jak to w unitrowskim sprzęcie. Głowica ukf nieoryginalna.
Pozdrawiam
Grzesiek
Dobra, zauważyłem jedną usterkę związaną z linką, po dokręceniu na maxa zaczyna ona sie krzyżować i nie pozwala na dalszą zmiane częstotliwości
Głowicę jakiś "mądry inaczej" wymienił na wynalazek zamiast przestroić jak Bozia przykazała, antena ferrytowa OK, kabelkologia jak to w popularnych sprzętach z tamtego okresu (i tak nie najgorzej). Trzeszczenie - potencjometry do czyszczenia, przełaczniki do mycia oraz ewentualne szukanie zimnych lutów. Uważaj na okolice UL1405 - te scalaki są dość delikatne i już niełatwo je kupić w mądrej cenie. Jeżeli to gniazdo jack Ci przeszkadza to odlutuj je.
Nie wygląda najgorzej. Tak jak napisali koledzy powyżej, poczyścić nasmarować i pochodzi jeszcze trochę.
Jakby UKF nie działał, to mam taką głowicę przestrojoną.
Rozebrałem dziada i tak
Linka sie krzyżuje
Podświetlenie wskazówki skali padła
Mocowanie przedniego panelu, uszkodzone zaczepy na śruby od strony zasilacza (taka blaszka trzymająca transformator) z czym wiążą sie luzy na suwakach
Wogule jakaś taka tandeta. Troche rozczarowany jestem, tyle kasy poszło..
"Troche rozczarowany jestem, tyle kasy poszło.." No cóż Polak jak Polaka nie w...a to jest chory. Ja też kupiłem kolumny miały być dwa głośniki bez zawieszenia ,jeden z nie oryginalną membraną. A okazało się że wszystkie są do d...y .
Jednak lepiej dołożyć kasy i kupić coś japońskiego. Zawsze to pewność że bedzie działać. Chociaż na co można liczyć od sprzętu sprzed PRL. Dzięki Pany za pomoc :]
Jednak lepiej dołożyć kasy i kupić coś japońskiego. Zawsze to pewność że bedzie działać.
Oho! Żebyś się nie przeliczył. Co stare, to stare, choć starzeje się różnie.
Pozdrawiam
Grzesiek
Ogólnie Amator nie jest trudny w naprawach i jest trochę miejsca.
1. Sporo transformatorów z tamtych czasów "buczy", po prostu coś jest w nim luźne.
2. Trzaski pojawiające się po stuknięciu w obudowę podpowiadają nam że coś w środku nie kontaktuje. Mogą to być zimne luty, brudne isostaty itp.
3. Coś nie tak z linką, prawdopodobnie źle nawinięta.
4. Nie ma zdjęć więc trudno określić stan przewodów, do tego punktu się nie odniosę.
Mam sporo części akurat do tego Amatora, więc pisz gdy podejmiesz próbę naprawy.